9-11 lutego 2026 r. – Hamburg T8
- 7 dni temu
- 2 minut(y) czytania
Będę w T8 w Hamburgu od wczesnego popołudnia 9 lutego do mniej więcej godziny 15:00 11 lutego. Do hotelu wrócę tylko na krótko, żeby się przespać i pozmywać naczynia.
W przeciwnym razie jestem dostępny przez 48 godzin bez żadnych tabu. Będę cały czas nagi, w butach, obroży i smyczy.

Pozwalam się ruchać bez zabezpieczenia w usta i cipkę (jeśli to możliwe, na temblaku), połykam spermę i mocz, a także mogę przyjąć kilka klapsów w mój gruby tyłek.
Chciałbym, żeby dwóch lub więcej mężczyzn robiło to jednocześnie (przetestowano już sześciu. Więcej musiałoby zostać przetestowanych). Dopóki jestem w T8, jestem własnością publiczną i, pomijając KV i ekstremalny ból, może mnie wykorzystać każdy.

Fisting nie jest jeszcze dla mnie możliwy, bo nie jestem wystarczająco rozciągnięty. Ale nad tym pracuję.
Po prostu wskoczę w spodnie dresowe i bluzę w drodze do strefy 8. Potem zamknę ubrania w szafce. Więc jeśli ktoś będzie chciał mnie zabrać do innego kina, baru (Public Disgrace) albo do domu, żeby mnie wykorzystać, to żaden problem. Po prostu będę musiał zostać odwieziony z powrotem do strefy 8.
Poza wspomnianymi wyżej tabu (odchody, silny ból), jest tylko jedno, czego nie wolno, a mianowicie prezerwatywy. Biorę PrEP, jestem zaszczepiona (przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu A i B, ospie wietrznej) i regularnie się badam. Robię to, bo strasznie mnie podnieca sperma i mocz. Dlatego zawsze wkładam sobie to gorące coś do buzi i cipki.

Mam pokój jednoosobowy w hostelu a&o Hamburg Reeperbahn. Jeśli z jakiegoś powodu nie uda Ci się dotrzeć do autostrady T8, mogę być tam dostępny na seks. Ale jest dość mały i niewygodny, a tak naprawdę służy tylko do spania i mycia naczyń. Więc byłoby to tylko rozwiązanie tymczasowe.
Zobaczysz, co jeszcze jest możliwe, na moim identyfikatorze „dziwki”. Mam nadzieję, że jak najwięcej napalonych facetów się tam ze mną spotka. Jeszcze jedno: nie bez powodu noszę smycz.

Więc jeśli siedzę gdzieś i palę papierosa albo coś w tym stylu, możesz po prostu wziąć smycz i pociągnąć mnie tam, gdzie chcesz, żebyś mnie przeleciał, nasikał mi do ust albo cokolwiek.










Komentarze